Początek terapi może onieśmielać zarówno terapeutę jak i pacjenta, ponieważ obie strony starają się okazywać wrażliwość, oraz zaangażowanie emocjonalne. Postrzeganie terapii jako związku narzuca terapeucie konieczność dopasowania się do klientów, zwłaszcza jeżeli dotyczy to psychoterapii rodzinnej.
Uwarunkowania nowoczesnego podejścia do psychoterapii
Gdy terapia rozpocznie się na dobre, terapeuta przede wszystkim uważnie słucha klientów, oraz śledzi ich tok myślenia i uczucia. Ocenianie wpływu każdej interwencji sprawia, że nacisk kładzie się na to, co się dzieje wewnątrz związku terapeutycznego. Traktowanie klientów jak konsultantów zdejmuje z terapeuty ciężar związany z kierowaniem relacjami, przez podejmowanie niezależnych, autorytarnych decyzji. Zamiast tego, terapeuta pozwala klientowi, w wyznaczonych wspólnie granicach, realizować założone cele. Jak to wygląda, w przypadku kiedy prowadzona jest psychoterapia dla rodziny – Łódź to miasto w ktorym pierwszy raz miałem możliwość występować w roli superwizora. Śledziłem pracę psychoterapeuty, który powyższą teorię wprowadził w życie. Psychoterapeuta w swojej pracy założył, że osoby zgłaszające się po pomoc „wiedzą” jak rozwiązać swój problem. Oczywiście przy takim założeniu osoby te nie wiedzą „ że wiedzą” jak rozwiązać problem, dlatego zadaniem terapeuty było ułatwić klientom odwołanie się do ich potencjalnej wiedzy o możliwych rozwiązaniach. Terapeuta traktując klientów jak konsultantów, oparł się na ich własnych siłach co spowodowało sprowadzenie problemu do poziomu zadania, to natomiast w późniejszym etapie przyczyniło się do sukcesu terapeutycznego.
Kiedy rodzina zgłasza się do specjalisty po pomoc, to stoi przed zadaniem roztrzygnięcia na ile są gotowi do zrezygnowania z dotychczasowej stabilności i podjęcia ryzyka dokonania zmian, w swoim zorganizowaniu się w rodzinie. Każda odpowiedź na tak lub nie jest krokiem naprzód. Zadaniem terapeuty jest ułatwienie im tej odpowiedzi. poprzez osadzenie ich w kontekście sytuacyjnym.