Nasz zespół na weselu

Nasz najważniejszy dzień już za parę dni. W końcu zmienię nazwisko i stan cywilny. Nie będę już panną i stanę się żoną. To dla mnie bardzo ważne i chyba nic dziwnego, że jestem zdenerwowana i trzęsę się jak galareta? W każdym razie to bardzo mnie stresuje i boję się, że pomylę tekst przysięgi w kościele.

Zabawa z najlepszym zespołem

zespół na wesele WarszawaNajbardziej czekam na część późniejszą, czyli zabawę na weselu. Ciekawą sprawą jest nasz zespół na wesele Warszawa, ponieważ nie był on wybierany przypadkowo. Wiąże się to z pewną historią. Jakiś czas temu byłam na pewnym pokazie różnych artystów, wokalistów, zespołów. Właśnie tam w tym samym czasie był też i mój narzeczony. Później jakoś był czas na dyskusje i usłyszałam, że również pochlebnie wyrażał się o zespole, który i mnie najbardziej się podobał. Dlatego jakoś tak nawiązał się między nami dialog. Parę lat później, gdy już planowaliśmy ślub, chcieliśmy żeby ten sam zespół zagrał na naszym weselu, bo to w końcu dzięki nim się połączyliśmy. Musieliśmy ich jakoś odnaleźć. Na szczęście mieli swoją stronę na portalu społecznościowych i mogliśmy się z nimi skontaktować. Umówiliśmy termin, poprosiliśmy ich, żeby sobie zarezerwowali chociaż parę godzin tego dnia, żeby nam zaśpiewać. Zgodzili się z radością i byli bardzo zadowoleni, że wpłynęli na nasze połączenie się. Przyznam, że cały stres związany ze ślubem mi minął, gdy usłyszałam ich melodie i w końcu zaczęli dla nas grać. Rozbawili całe towarzystwo.

Nasz ulubiony zespół zrobił furorę swoim występem. Wszyscy pytali się, skąd wzięliśmy taką super ekipę. Naprawdę bardzo się postarali i od tego czasu jak byliśmy na ich koncercie, to jeszcze bardziej oszlifowali swój talent. Była super zabawa do białego rana. Tak mnie stopy rano bolały, że nie mogłam chodzić.