Choć metoda leczenia żylaków za pomocą pijawek znana jest nam już od starożytności (ten sposób na upuszczanie krwi stosowany był m.in. przez Egipcjan), to jednak wciąż budzi ona spore kontrowersje. Warto zaznaczyć, że do tego typu zabiegów stosuje się jedynie laboratoryjnie wyhodowany gatunek pijawek lekarskich, których ślina zawiera duże ilości tzw. hirudyny, substancji o działaniu przeciwzakrzepowym oraz tzw. histaminy, która z kolei powoduje rozszerzanie się ścian żylnych. To właśnie z połączenia nazwy tych dwóch substancji powstała nazwa leczenie pijawkami, którą określa się hirudoterapią.
Na jakie dolegliwości wpływają pozytywnie pijawki lecznicze?
Pijawki lecznicze pomagają nam w walce z wieloma chorobami, zawarte w ich ślinach substancje wykazują bowiem silne działanie znieczulające oraz odkażające. Ponadto ślina ta rozrzedza nawet mocno zakrzepłą krew, dzięki czemu udrażnia zaczopowane żyły i usprawnia przepływ zdrowej krwi. Według Egipcjan zabiegi związane z upuszczaniem krwi gwarantowały również uśmierzenie bólu oraz pomagały w walce z wszelkimi infekcjami (wierzono bowiem, że upusty krwi pomagają pozbyć się z organizmu bakterii oraz toksyn). Leczenie pijawkami na co pomaga ponadto? Przede wszystkim zwierzęta te stosuje się przy leczeniu żylaków oraz zakrzepic żylnych. Pijawki lekarskie pomagają także walczyć ze wrzodami żołądka, zapaleniem korzonków, miażdżycą, nadciśnieniem i niedociśnieniem oraz niektórymi typowo kobiecymi dolegliwościami. Warto również zaznaczyć, że pijawki uśmierzają również ból, ich ślina posiada więc właściwości znieczulające.
Wiele prywatnych gabinetów medycznych daje możliwość skorzystania z zabiegu, w którym wykorzystuje się pijawki lecznicze. Cena tego typu usługi uzależniona jest głównie od wielkości obszaru ciała, który chcemy poddać badaniu, jednak zazwyczaj zaczyna się ona na 100 zł. Warto przy tym zaznaczać, że w celu uzyskania najlepszych efektów, zabiegi te powinno się powtarzać w miarę systematycznie, najlepiej nawet dwa razy w miesiącu.